Prawie mnie przejechał na parkingu przed przedszkolem nr 18 w Puławach. Po zwróceniu uwagi wyskoczył z samochodu z zamiarem pobicia mnie o wyzwiskach i groźbach karalnych nie wspomnę dawno tak soczyście nie słyszałem. Gość niezrównoważony a jakby było tam dziecko na moim miejscu. Idę z tym na Policję.
Pani uciekła z miejsca zdarzenia przerysowała mi auto i pewnie się cieszy że nikt jej za rękę nie złapał ale na moje szczęście jest nagranie z monitoringu :-)
Dzwon Kazimierz kwiecien