Pozdrawiam mistrza parkowania.
To że na chwilę zaparkować można aby paczkę przekazać do busa mógłbym zaakceptować
ale zostawiać włączony silnik i nie zaciągając ręcznego (samochód stoczył się z chodnika bo koła były skręcone, a mógł w kogoś wjechać lub przywalić w znak)
czysta poezja. żałuję że nie przydarzyła się akcja "okazja czyni złodzieja" bo samochód odpalony z kluczykami w środku.
Jak masz coś dostarczyć na busy zrób to chłopie z głową i zaparkuj w odpowiednim miejscu...
Niszczenie zieleni to jedno, ale do jasnej cholery, specjalnie wybudowano parking dla przyjezdnych studentów, żeby takich scen nie oglądać! Jak widać niektórzy nie chcą porzucać wyniesionego z macierzy przyzwyczajenia do parkowania w polu.
facebook.com/Stop.Cham
Nagrywający chciał zabłysnąć czy jak ?