Właściciel samochodu nagminnie parkuje na zakazie parkowania pod bramą lokalnej jednostki ochotniczej straży pożarnej, ignorując prośby i uwagi zwracane przez druhów, tym samym utrudniając wyjazd samochodu pożarniczego w razie interwencji.
Jak parkują tak też jezdzą, bezmyślnie jakby byli sami na drodze.. Potem mamy tego rezultat jak chciaciazby teraz na Podlasiu gdzie przez takiego ignoranta zginęła cała rodzina.
włoch za kierownica uwaga pirat drogowy prawie zabił mnie i moją dwójkę dzieci a jak mu powiedziałem co robi to włączył vixe i próbowałem mnie potrącić na chodniku
Piękna bejca