Straszny śmierdzioch.... po raz kolejny spotkany na drodze (tym razem jechałem z kimś jako pasażer i udało sie go nakręcić), skrzyżowanie wcześniej zostawił za sobą bardzo gęstą zasłonę dymna, podczas jazdy już mniej kopcił, ale nie wiem jak można truć innych i nic z tym nie robić...
Typowy buc w mercedesie. Trąbi na ludzi jadących z przepisową prędkością, wyprzedza prawą stroną a potem gwałtownie hamuje przed maską, w obszarze zabudowanym zachowuje sie jak na pastwisku. Chłopie, żyłka ci pęknie.
Mistrzowie podwójnej ciągłej
KR daleko od domu :D