Parkuje na dwóch miejscach parkingowych. Po wjechaniu jeszcze specjalnie poprawia, żeby być idelanie na środku i móc sobie dostjnie wysiąść. Zresztą jak wysiadł z auta i zobaczyłem kto jest kierowcą to jakoś mnie ta zachłanność na miejsca nie zdziwiła... Niestety nie miałem czym zrobić zdjęcia, ale następnym razem sfotografuje tego cwaniaka.