Mi też przykro bo myślałem, że o coś innego tutaj chodzi...
Film miał zwrócić uwagę na wykroczenie i sam potwierdziłeś, że miało ono miejsce, więc po co dalsza dyskusja ?
Niestety jest to przykre, że autor filmu przy krytyce swoich błędów usunął film, a chciał oczernić kierowcę, który co prawda popełnił wykroczenie, ale on sam też.
Powyższy artykuł dotyczy co prawda rowerzystów ale ma się tak samo do motocyklistów.
W skrócie chodzi o to, że jazda przy prawej stronie jezdni zagraża bezpieczeństwu tak jadącego bo:
– jest w ten sposób mniej widoczny, tak dla uczestniczących w ruchu, jak i osób które chcą się do niego włączyć,
– jest narażony na wpadnięcie na osoby i pojazdy, które nagle wtargną na jezdnię,
– na większości dróg nie może zachować prostego toru jazdy z powodu omijania nierówności,
– ponadto taka jazda zachęca kierowców do niebezpiecznego wyprzedzania.
W związku z powyższym przyjmijmy, że zazwyczaj jadę na tyle blisko prawej krawędzi jezdni na ile jest to dla mnie możliwe = bezpieczne.
Oczywiście zdarzają się wyjątki - kiedy w ogóle nie trzymam prawej krawędzi ponieważ jest tak duży ruch (jak na załączonym filmie), że jazda motocyklem sprowadza się w 90% do wyprzedzania. Jaki wtedy miałoby sens trzymanie się prawej krawędzi jezdni ???