a jest zakaz parkowania? ciężko ocenić czy to bezmyślność czy kierowca był zmuszony tam zaparkować. To wjazd na parking już tylko? jakich to ulic skrzyżowanie jest?
- taki dym widać doskonale w lusterkach i nie jest to uszczelka wydmuchana dzień wcześniej patrząc po jego ilości
- brak klosza na tylnej lewej lampie - może to sugerować podejście właściciela do stanu auta
Jeden gość podobnie zaparkował przy ul. Krynickiej we Wrocławiu. Ale tamten dopasował się idealnie na wprost chodniczka. Rano widziałem jego lusterka położone na masce. Myślę, że się nauczył oraz inny kierowcy, którzy to widzieli.
O co chodzi? Kierowca pojechał prawidłowo. Na pierwszym skrzyżowaniu pojechał w lewo, tak jak mówi nakaz - inaczej byłaby to jazda "pod prąd". Na drugim skrzyżowaniu pojechał w prawo. Rażący jest tu brak sygnalizacji zamiaru skrętu. Zwykłe bicie piany, zawsze tak stoisz i "łowisz"? To się dokształć.
Naucz się parkować uwzględniając innych !