Brawo dla panów ,kierowca z rejestratorem jak widac nie przypadl do gustu tez innym uczestnikom drogi,jadac do konca pasa i delikatnie chcac sie wpie***lic,podczas gdy inni stoja i grzecznie czekaja,sam na codzien jezdze jako kierowca i takie chamówy jak ten z rejstratorem krew gotuja,pozdrawiam jeszcze raz kierowców TIR-ów
Lamusy, myślą że jak droga to jest ich miejsce pracy, to już mogą wszystko. Zapominają że to wszyscy sie "zrzucamy" na te drogi, bez tego to oni by nie mieli pracy. Tak czy siak tych dwóch to lamusy. Kary finansowe bym proponował.
Koledze @prawdomównemu coś się pozajączkowało - widocznie taki sam geniusz, jak ten burak z GDA PK 06!
Moim rejestratorem trasy nagrywam wszystko to, co dzieje się przed moim samochodem w przestrzeni publicznej, do której należą min. samochody wraz z ich immanentną częścią - tablicami rejestracyjnymi. Żaden przepis żadnego obowiązującego w Polsce prawa nie zabrania rejestrowania i upubliczniania wizerunku przestrzeni publicznej.
Nawiasem mówiąc - obawiać się takich działań mogą jedynie ci, którzy łamiąc prawo chcą pozostać bezkarni i anonimowi - czyli zwykłe tchórze bez honoru i klasy...
Ja sie nie zgodze bo raczej wpuszczam kierowcowna skrzyzowaniach jak jada z podpozadknych ulict lub ludzi z innych miast bo tak karze kultura na drodze ale takie wciskanie sie to jest cwaniactwo i blokowanie lewego pasa dla skrecajacych na skrzyzowaniu i to nie jest tak ze jak go wpuszcze to korek sie zmniejszy jedynie taki (cwaniaczek) ominie pare aut
Brawo dla panów ,kierowca z rejestratorem jak widac nie przypadl do gustu tez innym uczestnikom drogi,jadac do konca pasa i delikatnie chcac sie wpie***lic,podczas gdy inni stoja i grzecznie czekaja,sam na codzien jezdze jako kierowca i takie chamówy jak ten z rejstratorem krew gotuja,pozdrawiam jeszcze raz kierowców TIR-ów