Widziałam tą Hondę jak grasuje po Kielcach, już nawet nie można bezpiecznie wyjść z domu, nie wspominając już o smrodzie sprzęgła unoszącym się na ulicach. Nie polecam tego kierowcy
Stałem na czerwonym i nagle kierowca tego samochodu wystrzelił w moją stronę karła z broni przypominajacej bazooke. Karzeł zacząć sikac mi na przednia maskę.Po pojawieniu się zielona wystartowałem, w lusterku zobaczyłem, że karzeł nakurwia 4 salta w powietrzu i upada na ziemię twarzą, reszta pasażerów wyskakuje z auta i zaczną tańczyć tańce z fortnite przy martwym ciele karła. Przy następnym czerwonym moim oczom ukazał się ten sam pojazd z karłem powieszonym na krzyżu na dachu auta, w samochodzie zostały puszczone gorzkie żale, a wokół ich rozległ się tłum 8 letnich dzieci z łzami w oczach. Na następnym czerwonym już ich nie widziałem.
Naucz się parkować.