OK, jak pasy na jezdni niewidoczne, był jeszcze znak pionowy. Natomiast nie rozumiem, dlaczego od razu "nowobogacki", czyżby jazda starym Chryslerem w DKL to szczyt możliwości?
A miganie długimi to może bardzo dużo znaczyć....W mojej fabii miałem identycznie, poprzedni właściciel użył złych żarówek i przez dwa tygodnie też jeździłem na przeciwmgłowych z tyłu. Myślę, że tutaj jest podobnie, tylko skąd kierowca ma się o tym dowiedzieć? Nadajesz długimi kod Morsa?
Nie widać pasów...