Niektórym za kierownicą wydaje się, że parking to ich prywatny tor testowy. Dziś blond pani w okularach w Lexusie postanowiła wycofywać bez patrzenia i bez grama wyobraźni – prosto na przechodzącego studenta. Zero reakcji, zero hamulca, jakby piesi byli przezroczyści. Pani kierowco – lusterka i oczy to nie dekoracja, a prawo jazdy to nie licencja na oślepianie innych swoim ego. Następnym razem proszę patrzeć, zanim pani kogoś wgniecie w asfalt
Może warto rozważyć płatność kartą ... :P