Kierowca podczas wyprzedzania otworzył okno samochodowe i i krzycząc spytał się mnie ,,czy jestem władcą ,,r"?" jak zaprzeczyłem, odpowiedział że jestem biseksem i odjechał z piskiem opon jeżdżąc ponad 214km/h.
Nie pozdrawiam:(
Nie polecam kierowcy gdy przechodziłem na pasach prawie mnie potrącił, gdy zwróciłem mu uwagę otworzył szyberdach i wyleciał smok który zgwałcił mi stara, a sam właściciel złączył rzucać toporami w moja strona krzycząc labalbal
Biseks jest seksk