Przepraszam za zamieszanie, nasz najlepszy pracownik dostał premię za głębokie gardło, kupił Mercedesa i się poczuł. Na szczczescie już wraca do ciągnięcia pały i nie będzie więcej szczekał.
Kierowca staje na środku chodnika i glosno uprawia milosc z czarnoskórym na tylnich siedzeniach, po zapukaniu w szybe pyta sie czy boli mnie ze ojciec splaca leasing na jego mercedesa
Znam go, zabierali mu kanapki z tornistra w szkole i kazali pić wodę z kibla. Teraz ma jednoosobowa działalność gospodarczą, usługi społeczne, kontakty międzyludzkie od 50 zł za 300 za całą noc
Żeby stanąć jednocześnie na przejściu dla pieszych, przejeździe dla rowerów, trawie chodniku, drodze rowerowej to już trzeba mieć solidnie jednocyfrowe IQ ale tak to jest jak tata zapłacił za auto i prawo jazdy
Konkretny cW3L, jaki ojciec taki syn,kiedys go obija i sie szybko nastawienie zmieni. Dobrze ze addres juz publiczny.