Nie dość, że gość nie ma za grosz kultury, nie zna przepisów ruchu drogowego to w dodatku wypuszcza z samochodu niepełnosprawnego pasażera na środku drogi.
Pan taxi traktuje drogę publiczną jak tor wyścigowy slalomem jeździ między samochodami powodując niebezpieczne sytuacje. Szczytem była nawrotka na zakręcie za Kiss and Ride na pętli Czerwone Maki Krakowie z wymuszeniem pierwszeństwa przed samochodami jadącymi prawidłowo (w obu kierunkach)
Mi to się taki podoba z sentymentu bo kiedyś gdy wracałem z pszeczkola zatrzymał się taki cały czarny, wysiedli panowie w okularach z takimi sprężynkami przy uszach, zarzucili na mnie worek i zabrali mnie tym samochodem a potem pamiętam że się rząd szybko zmienił i w sklepach zamiast melasy z buraków pojawiła się czekoladowe bombonierki. Tak że mile wspominam.
stara rura nie wie co to jazda na suwak w korku, bezczelnie macha łapami i pilnuje zderzaka. Wiem, że zdjęcie jest słabe bo nie widać, że lewy pas jest zamknięty. Lokalizacja: Gdańsk, Armii Krajowej przed Łostowicką (w kierunku na zachód) tam gdzie kończy się lewy pas
Nie dość, że gość nie ma za grosz kultury, nie zna przepisów ruchu drogowego to w dodatku wypuszcza z samochodu niepełnosprawnego pasażera na środku drogi.