Mi to się taki podoba z sentymentu bo kiedyś gdy wracałem z pszeczkola zatrzymał się taki cały czarny, wysiedli panowie w okularach z takimi sprężynkami przy uszach, zarzucili na mnie worek i zabrali mnie tym samochodem a potem pamiętam że się rząd szybko zmienił i w sklepach zamiast melasy z buraków pojawiła się czekoladowe bombonierki. Tak że mile wspominam.
stara rura nie wie co to jazda na suwak w korku, bezczelnie macha łapami i pilnuje zderzaka. Wiem, że zdjęcie jest słabe bo nie widać, że lewy pas jest zamknięty. Lokalizacja: Gdańsk, Armii Krajowej przed Łostowicką (w kierunku na zachód) tam gdzie kończy się lewy pas
Niewyżyty koleżka w czapce z daszkiem czerpie radość z wymijania i spychania z pasa ruchu. Szkoda,że przed każdym zakrętem hamujesz jak ostatnia pi*da :)
Mi to się taki podoba z sentymentu bo kiedyś gdy wracałem z pszeczkola zatrzymał się taki cały czarny, wysiedli panowie w okularach z takimi sprężynkami przy uszach, zarzucili na mnie worek i zabrali mnie tym samochodem a potem pamiętam że się rząd szybko zmienił i w sklepach zamiast melasy z buraków pojawiła się czekoladowe bombonierki. Tak że mile wspominam.