Stoję w kolejce do zapłaty za paliwo, przede mną czekają 2 samochody i ja. Po chwili widzę, że z lewej strony podjeżdża taxi jednej z korporacji. Jak się okazało kierowcą była typowa cebula taksiarska która myśli, że mu wszystko wolno. Oczywiście chciał się wcisnąć w kolejkę przede mnie twierdząc że to ja się wepchnąłem, trąbiąc na mnie i gestykulując rękoma... Nie wspominam już, że w tym miejscu obowiązuje zasada "prawej ręki" ponieważ jest to strefa ruchu... Jak widać reprezentant taxi godnie podtrzymuje miano buraków drogowych.
Szczecin, ulica wojska polskiego od strony centrum przed ulicą zaleskiego, zwężenie, 2 pasy, ludzie stoją w kolejce na prawym, jadę lewym do końca, ale pan z focusa postanawia zajechać mi drogę, zrobił to przed samym zwężeniem więc niezbyt sprytnie
Uwaga na pana stal pół na drodze pół na chodniku bez awaryjek po czym wyjechał bez kierunkowskazu na drogę mi prosto przed maskę a następująco jechał dwoma pasami i skręcił na mój pas również bez kierunkowskazu
Kierowca bez wyobraźni, parkuje na chodniku zostawiając 30cm na przejście. Widocznie osoby niepełnosprawne i dzieci w wózkach dla tej osoby nie ostnieją.
Instruktor nauki jazdy ucząc innych przepisów sam łamie wymuszając pierwszeństwo na rondzie. Pozdrawiam