Kierowca okej ale nigdy nie widziałem tak ospermionego samochodu nawet podsufitka
Opadła a o siedzenie pasażera to jakiś hit ,oparcie się białe zrobiło podejrzewam że kierowca spuszcza się na nie. Na zagłówku jest zaschnięty kał , wgl ten samochód to jakaś ruina jest i zastanawia mnie zawartość schowka jeszcze nigdy nie widziałem tak dużej ilości viagry kierowca się tłumaczy że pozostałość po poprzednim właścicielu tylko że po chwili mówi że samochód od nowości w rodzinie
Przynajmniej kulturalny