W ciągu minuty jazdy za tym mistrzem kierownicy naliczyłem: wyprzedzanie w niedozwolonym miejscu, zmiana pasa na linii ciągłej, przejazd na czerwonym świetle. W dodatku otrąbił starszego pana, który za daleko wyjechał ze stacji benzynowej i trochę zajmował jego pas ruchu, a musiał wysiąść z samochodu, bo zapomniał zamknąć wlew paliwa. Straszny hipokryta, bo za chwilę i tak zajął dwa pasy ruchu tamując ruch. Na zwrócenie uwagi tylko faka pokazał. Pusty łeb...
Ford Mustang w czarnym kolorze na drodze z ograniczeniem do 40 km łamie wszelkie przepisy i to nawet w środku dnia nieraz pewnie przekraczając dozwoloną prędkość o min 50/60 km a wszędzie małe dzieci i starsze osoby
Spacerowałam sobie w sobotni wieczór po mieście popijając Capri Suna gdy nagle pod koła przejeżdżających obok aut wbiegł mały kotecek. Jakiś uprzejmy kierowca wysiadł z auta, podniósł kotecka, pocałował w czółko i odstawił bezpiecznie do właścicielki. BYŁ TO KIEROWCA TĄ REJESTRACJĄ.... serdecznie pozdrawiam i polecam/ kotecek
Nie umie jeździć dwupasmówkami. Nabierze doswoadczenia, to się nauczy. Albo i nie.