Zaparkowali w poprzek i zablokowali kilka miejsc. Kiedy kulturalnie zwróciłam uwagę, zostałam przedrzeźniona i zwyzywana. Padły też rasistowskie komentarze. Robienie zdjęcia tablicy wywołało jeszcze większą agresję – grozili przemocą. Ostrzegam: skrajny brak kultury, agresja, pogarda wobec innych ludzi.
Brak dowodów, upublicznienie czyjegoś wizerunku. Przeczuwam sprawę sądową w ciągu kilku miesiący.