No cóż. "Biega" o to, że ktoś chce zrobić tej konkretnej osobie problem.
Smaczku dodają godziny, w których zostawały dodawane komentarze w poprzednich wpisach (na innej tablicy rejestracyjnej). W ciągu kilku godzin "nagle" kilku kierowców zauważyło dokładnie te same nieprawidłowości... Na dodatek wszyscy pisali dokładnie w tym samym stylu oraz popełniając te same błędy, hehe :-)
Należy wspomnieć o tym, że osoba, która dokonała w/w wpisów to ktoś, kto nie zna zarówno prawa jak i zasad dobrego wychowania. Te wpisy są nie tylko nieprawdziwe, ale przede wszystkim - śmieszne. Bardzo cieszę się, że Pan "internauta" wstawił tutaj link do innej tablicy rejestracyjnej - bo to tylko utwierdziło mnie w przekonaniu, że ktoś zrobił normalne zdjęcie, normalnej kobiecie - a potem zaczął ją oczerniać w internecie w ten czy inny sposób. Dla mnie całe to pseudo-zajście jest całkowicie spalone i jasnym jest, że ktoś robi tutaj "czarny PiaR" osobie ze zdjęcia.
Gdybym był osobą ze zdjęcia - zrobiłbym wszystko, aby dojść do tego, kto wstawił te zdjęcia do internetu, a następnie - domagałbym się odszkodowania... To jest sprawa absolutnie do wygrania.
Z tego co wiem, szkalowanie osoby na tym portalu jest jedną z płatnych usług które można wykupić u "zawodowych hejterów".
Zawodowy hejter gdzieś Cię przyfiluje, zrobi zdjęcie nic nie oznaczające, ale z odpowiednim opisem ściągnie falę hejtu na ofiarę.
Potem takie linki są pokazywane np. na FB ofiary, rozsyłane do osób które mogą tą osobę zidentyfikować (czy to po numerze rejestracyjnym czy wizerunku) - np. pracodawca, znajomi itd.
Zeby ci ta babka jakas sprawe zalozyla, za upublicznienie wizerunku. Chore rzeczy sie tu dzieja, polak, polaka podp...a. Pod dana tablica rejestracyjna, czesto sa pisane jakies glupoty, na temat, czynu jakiego kierowca rzekomo sie dopuscil, obsmarowywanie tylka, czesto bez ABSOLUTNIE ZADNYCH dowodow, bez ZADNEGO chociazby nagrania, a potem reszta minusuje tablice, bo jakiemus idiocie zachcialo sie wypisywania glupot. Widzisz psa, zamknietego w aucie, podczas upalu? Wzywasz policje, skoro chcesz zareagowac, a nie wrzucasz zdjecie kobiety na ta strone. Jezeli zrobila cos niezgodnego z prawem, to niech odpowiednie sluzby sie nia zajmia. Jezeli masz nagrane jakies POWAZNE i SWIADOME wykroczenie innego kierujacego, to tez mozesz go podp..olic na policji. Wkleilas jej tu zdjecie? I co masz wielka satysfakcje z tego tak? Co ci po tym?
jak to się dzieje, że zdjęcie kobiety (prawdopodobnie niewinnej) autor (a raczej chyba autorka) zamieściła, a zdjęcie psa już nie... rozumiem, że ciężko uchwycić moment "bicia" tego psa, ale z potwierdzeniem faktu jego istnienia chyba problemu by nie było? jakby mi ktoś zrobił zdjęcie i pomawiał by miał sprawę cywilną i odszkodowanie do piątego pokolenia by rodzina płaciła
nie ma domniemania winy, cos takiego nie istnieje. Tu masz wlasciwy link: http://tablica-rejestracyjna.pl/ZGRVE87 , jak widac kobieta miala czas zrobic 2 fotki, opisac wszystko, ale... gdzie pies? gdzie dzieci? troche to dziwne, skoro miala czas fotografowac samochod z 2 stron to zrobienie zdjecia psa i tych dzieci, chociazby dla uwiarygodnienia tego co napisala nie powinno stanowic problemu, a tego nie zrobila...
Domniemanie niewinności jest takie samo jak domniemanie winy. Poza tym nie jesteś w sądzie, żeby się zasłaniać domniemaniem niewinności. Jaki by ktoś miał cel wrzucania zdjęcia, gdyby nic się nie stało? Fakt - mógł wrzucić zdjęcia psa, ze faktycznie takowy był. Ale nie pomyślałeś, że nikt nie biega z włączoną kamerką (np. w telefonie), żeby nagrać "bo nuż się coś wydarzy"? Może ZNIESMACZONA zanim pomyślała o włączeniu kamery było już po fakcie ale jednak całe zdarzenie widziała? Może nie zdążyła włączyć bo się kobita spostrzegła i zaprzestała okładania psa? Powiedz mi jaki byłby sens wrzucania czegokolwiek, gdyby to nie miało miejsca?
(no chyba, że mają porachunki na zasadzie "żona vs kochanka" co wydaje mi się dość ekstremalne...)
żebyś się tylko nie skitrał z tym piątym pokoleniem.
Jaką masz pewność, że kobieta jest niewinna? Z tego zdjęcia wynika takie samo prawdopodobieństwo niewinności jak i winy. Zatem nie bądź taki "gieroj".
Moim zdaniem, powinna być jakaś weryfikacja informacji. Bo mamy tu zdjęcie twarzy jakiejś kobiety, ale tylko to. 1. Gdzie są zdjęcia tego psa? 2. Dlaczego nie zostało to zgłoszone, by psa uwolnić? 3. Nie potrafię sobie wyobrazić sytuacji, gdzie matka z dziećmi bije psa na parkingu pod sklepem. Jakieś dodatkowe zdjęcia?
Jeśli taka sytuacja okazałaby się kłamstwem, administratorzy powinni zastanowić się nad działaniem serwisu.
ta informacja została wrzucona już chyba z 5 razy na szczecińskie grupy przez jedną osobę. oczywiście to samo zdjęcie i taki sam opis, bez żadnych dowodów
Ta kobieta zostawiła dzisiaj psa zamkniętego w samochodzie. W słońcu było ponad 40 st. Kiedy wróciła, zaczęła pieska bardzo mocno bić. Dwoje jej dzieci również okladalo psa. Kiedy zwróciłam jej uwagę zaczęła mnie wyzywać. Upubliczniam zdjęcie tej "wspaniałej" mamusi, od której dzieci czerpią przykład.
To w końcu jaka to ba być tablica ? 45 ? 47 ? Może psa tez nie było, tylko pani ze zdjęcia nie chciała dać autorowi kasy na jabola ?