Kobieta, która totalnie nie powinna dostać prawa jazdy, nie wie jak się zachować na drodze. Wyjeżdża z drogi podporządkowanej patrząc tylko w jedną stronę przez co prawie spowodowała wypadek. Czasem trzeba włączyć myślenie droga pani
Może problem z parkingiem zostanie rozwiązany, ale co zrobisz z ludźmi którzy chcą po prostu przejść po chodniku? Matka z wózkiem? Po trawie? A może mają przelecieć?
Podaj jeszcze poproszę nazwisko tego pana ze straży miejskiej, który stwierdził że takie parkowanie nie jest wykroczeniem.
Chętnie zapytam jego przełożonych o opinię.
Synek dostał wóz od tatusia i jeszcze narzeka...