Sobota, 5 marca 2016, woj. dolnośląskie. Dwa razy wyprzedzał jadąc na czołówkę z autem poruszającym się w przeciwnym kierunku. Zmuszając przy tym innych uczestników ruchu do hamowania, żeby zrobić mu miejsce na schowanie się. A na koniec przejechał przez skrzyżowanie na czerwonym świetle.
takim autem to nic dziwnego - uciekł z dżungli zapewne