Jeżeli jest mało miejsca, kierowcy często parkują prawymi stronami do siebie. Jest to logiczne, ułatwia bowiem wchodzenie do samochodu jednemu i drugiemu kierowcy.
Nie widzę w tym noc złego, tym bardziej, że wykorzystuje się nawet wąskie miejsca na parkingu!
wyprzedzil cie i ci to zabolalo a na potwierdzenie tego napisales cyt. ,, w zdezelowanym szmelcu'' czyli taka forma obrona zeby do ciebie nie dotarlo ze te niby ,,szmelc'' potrafi jezdzic dynamiczniej od ciebie i ci narobil kwasu przy lasce. Pewnie laska pomyslala ze jestes slabiak ale ci tego nie powiedziala hahaha pamietaj dziewczyny 90% rzeczy ci nie powiedza ale swoje wiedza i sie po cichu pewnie usmiechnela tlyko zes slabiak nadpobudliwy i emocjonalny bo ktos cie lyknal w bemce hahahaha
lepszy taki w bemie niz powolniak co trzeba dlugimi oslepiac zeby przyspieszyl .... jezdzisz jak baba to cie wyprzedzil elegancko...... jak to np e36 z 3 litrowym motorem to nic dziwnego ze cie lyknal powolniaku a po tym podpisie ze niby stary to widac ze jakis bol ppuppki to jednak u ciebie jest hehehehehe
Rozumiem rozczarowanie nagrywającego ale:
- znak jest postawiony w złym miejscu tzn. za późno bo w środku wjazdu i nie wiadomo kogo dotyczy bo objaśnienie jest w tym samym miejscu (bareizm1) a nieco wcześniej jest nakaz jazdy prosto lub skrętu w prawo i też nie pisze kogo dotyczy !
- czy tylko ja nie widzę tam nic więcej oprócz zatoczki ?
Rozumiem rozczarowanie ale powiedzmy że chciałby tam gdzieś zjechać i zgodnie z tym co wskazuje mu pierwszy znak nakazu prosto lub w prawo wykonuje ten manewr, dopiero później kiedy już jest na drodze bez wyjścia (no chyba że by cofał ;p) widzi zakaz wjazdu... ale nikt tam nie jeździ z prędkością 20km/h. Tak więc zgłosiłbym to do zarządu dróg.
Kolejny wsiowy miszcz w dresowozie.
Nie wiem już, czy to debile wybierają BMW, czy też może jeżdżenie tymi samochodami powoduje, że kierujący stają się debilami...
Tak czy owak: WIDZISZ BMW = SPIERDALAJ GDZIE PIEPRZ ROŚNIE!!
POTWIERDZAM DRESY UCIEKAJA Z MIEJSCA ZDARZENIA ŁÓDŹ DN 25.01.2018 WIECZÓR