Jeżeli jest mało miejsca, kierowcy często parkują prawymi stronami do siebie. Jest to logiczne, ułatwia bowiem wchodzenie do samochodu jednemu i drugiemu kierowcy.
Nie widzę w tym noc złego, tym bardziej, że wykorzystuje się nawet wąskie miejsca na parkingu!
W tym przypadku tępak zastanowił aż dwa auta sam ledwo wyszedł ze swojego kierowca stojący po prawej stronie miał problem z wyjazdem żeby buraka nie zawadził bo było aż tak wąsko
Auta były parkowane od prawej strony do lewej na całej dł parkingu i auta nie mieściły się w wyznaczonych wąskich polach pod gallerią handlową w Ostrowcu Św.Po prostu jeden stawał koło drugiego oczywiście każdy zostawiał odstęp oprócz jednego barana bo inaczej nie można nazwać tego debila wcisnął sie szerokim rumplem zastawiając inne autka mimo że na przeciwko były wolne miejsca.
Jeżeli jest mało miejsca, kierowcy często parkują prawymi stronami do siebie. Jest to logiczne, ułatwia bowiem wchodzenie do samochodu jednemu i drugiemu kierowcy.
Nie widzę w tym noc złego, tym bardziej, że wykorzystuje się nawet wąskie miejsca na parkingu!