Oczywiście rękoczynów nie popieram, ale istotnie mycie sobie szyb przed tankowaniem w sytuacji kiedy na stację jest kolejka, oczywiście jest legalne, natomiast na pewno nie jest kulturalne - jest zwykłym chamstwem.
Trochę jak kąpiel (tak, tak - włącznie z myciem się pod pachami gąbką) przy jedynej umywalce w toalecie na stacji benzynowej - czego ostatnio byłem świadkiem. Może to Ty byłeś?
Bardzo często wyprzedzam takich jełopów, którzy ul. Spacerową w Gdańsku, żeby nie ruszać pod górę (czego nie potrafią) to robią odstępy po 100m (a że jest takich wielu to korek się robi 2-3x dłuższy i blokuje dolne skrzyżowania).
Ale taki ciul co to będzie się pchał lewą to jeszcze mi się nie trafił.
Bo oczywiście tacy co jak ich omijam to nagle się okazuje że i umieją szybko ruszyć i to nawet z piskiem opon, to powiedziałbym że codzienność.
i słusznie mu się ne podobało, może jeszcze mogliście iść zjeść hotdoga zanim zaczniecie tankować, poza tym zamiast razem myć szyby, jedno mogło zatankowć auto w tym czasie
Jeden wart drugiego. Z jednej strony nie rozumiem pośpiechu nagrywającego i tak byś stał, no ale teraz 2 auta dalej (duży sukces). Z drugiej strony to co zrobił ten pajac z niebieskiego wozidła kwalifikuje się na strzał w pysk.
Szczerze to miło by było gdyby porysował samochód nauczyłby się mandatem jaki oczywiście by dostał no i składka na OC wzrasta. Następnym razem ludzie nie odpuszczajcie tylko od razu walić po jego drzwiach
Ewidentna wina pajaca na rowerze.