I co teraz wymyślił były pracodawca właściciela pojazdu, skoro dzisiaj wylegitymowano jego żonę? Czy nikt nie zauważył jak McK przez 15 lat niszczył jej życie zawodowe, prywatne i nawet relacje z sąsiadami? Kiedy wylegitymowano żonę w sierpniu 2019, wówczas 30.08.2019 na jej biurko w pracy spadł głaz, który miał ją zanihilowac. Jutro ten wpis będzie skontrolowany i usunięty przez MCK, ale to nie ma znaczenia, bo temat jest pod kontrolą. Podobnie jak zdjęcia tych dwóch panów listonoszy.
Czy chodzi znowu o czwartek i piątek czy o całą rodzinę? Pytam, bo trzeba zawiadomić policję o metodach zastraszania stosowanych na całych rodzinach, które odmówiły brania udziału w kradzieży dla MCK