Wrocław - cwaniaczek ominął samochody stojące na czerwonym jadąc po pasie do skrętu w prawo (gdzie też było czerwone) i pojechał sobie przez skrzyżowanie Żmigrodzkiej/Na Polance jak gdyby nigdy nic. Chwilę po zrobieniu zdjęcia skręcił w lewo również na czerwonym. Tylko lać i patrzyć czy równo puchnie!
Szanowny pan wymusza pierwszeństwo nie sygnalizuje manewru skręcania wyprzedzania zmiany pasa jazda na czerwonym z telefonem w ręku nie przeszkadza również i nie ustąpienie pieszemu na przejściu Brak słów
Szanowny pan wymusza pierwszeństwo nie sygnalizuje manewru skręcania wyprzedzania zmiany pasa jazda na czerwonym z telefonem w ręku nie przeszkadza również i nie ustąpienie pieszemu na przejściu Brak słów
Kierowca taksówki chociaż nie wiem czy agresywnego idiotę który najpierw o mało nie rozjechał mnie na pasach a potem zwyzywał i ptobowal rozjechać na chodniku można nazwać taksówkarzem.
Proponuję zapoznać się z podstawowymi zasadami ruchu drogowego. Skręcalem z Ostroroga w Warszawie w Wawrzyszewską w prawo. Ty wykonywałeś lewoskręt z ostroroga w Wawrzyszewską. Prawie we mnie wjechałeś. Wymusiłeś pierwszeństwo i darłeś japę czy znam się na znakach. Tak znam się. To jest skrzyżowanie równorzędne. Ty powinieneś skręcając w lewo ustąpić mi pierwszeństwo, po ja skręcałem w prawo w tę samą ulicę. Gdy bym nie zahamował to byś miał problem. Rób tam tak częściej. Kiedyś trafisz na takiego co będzie chciał sprzedać auto.
Wrocław - cwaniaczek ominął samochody stojące na czerwonym jadąc po pasie do skrętu w prawo (gdzie też było czerwone) i pojechał sobie przez skrzyżowanie Żmigrodzkiej/Na Polance jak gdyby nigdy nic. Chwilę po zrobieniu zdjęcia skręcił w lewo również na czerwonym. Tylko lać i patrzyć czy równo puchnie!