Kierowca przejechała na czerwonym świetle (rozmawiając przez telefon) przez skrzyżowanie ul. Powstańców Śląskich z ul. Połczyńską o mały włos nie potrącając rowerzysty
Starszy pan z wypasionego mercedesa nie umie parkować. Zaparkował na moim aucie i porysował ramkę tablicy. Na szczęście to tylko ramka. Na parkingu pod Lidlem było dużo miejsca, ale musiał się do mnie przykleić.
Jeszcze zanim skończyła się przebudowa ul. Andrzejowskiej, zaczęło się niszczenie nowego chodnika. Oba narożniki skrzyżowania ze Słupecką okazały się od razu „naturalnymi miejscami postojowymi”. Jak wygląda chodnik, na którym parkują samochody, można się przekonać np. na postoju taksówek przy Banacha (obok skrzyżowania z Grójecką): płyty, „ozdobione” tłustymi plamami olejów, klawiszują i pękają. Ponadto na Słupeckiej nielegalnie zaparkowane auta drastycznie ograniczały też widoczność na skrzyżowaniu.
Dlatego aby zapobiec dewastacji świeżo odnowionego chodnika i poprawić bezpieczeństwo ruchu, z naszej inicjatywy zostały tu zainstalowane stojaki rowerowe. Na pewno się przydadzą, bo o ich braku w tej okolicy świadczą poprzypinane gdzie popadnie bicykle. Dodatkową korzyścią jest więc także uporządkowanie przestrzeni publicznej. Bo #StojakiZamiastSłupków to rozwiązanie, na którym zyskują wszyscy.
kierowca z uszkodzoną szyją, która nie obraca głowy w lewo.