Chamka, która widząc, że sygnalizuję zamiar zaparkowania, bezczelnie wpycha się na jedyne wolne miejsce swoim SUV-em dodatkowo stając częściowo na trawniku (ośnieżonym akurat). Na zwróconą uwagę wywraca oczami jak gimnazjalistka.
O 17:37 6 marca 2018 na skrzyżowaniu Grzybowskiej a Towarowej ledwie nie najechał na pieszych, którzy przechodzili na przejściu. Miał czerwone swiatła, mimo to pojechał.
Ktoś rozjechał ojca z dzieckiem...