Pan został poproszony przez kobietę o poprawienie się, ponieważ z prawej strony ma dużo miejsca a gdy ktoś wjedzie obok niego to nikt nie otworzy drzwi, pan odpowiedział skoro nie umie parkować to niech sobie znajdzie inne miejsce i sobie poszedł. Tak ciężko było na grzeczną prośbę się poprawić
Gada przez telefon jadąc swoim mini, nie zwraca uwagi na osoby na przejściu. Kobieto, zainwestuj w zestaw głośnomówiący, to niewiele kosztuje. A nie jedziesz jak święta krowa ignorując przejścia dla pieszych i jadąc jak pijana, bo telefon ważniejszy.
Poranek, wjazd do Pruszkowa duży ruch, stoję na przejściu z dziećmi od 5 minut i nikt nie chce się zatrzymać. Jako jedyny kierowca na rejestracji z Warszawy jadący w stronę Pruszkowa zatrzymuje się. Niestety z drugiego pasa nikt nie ma zamiaru się zatrzymać. Po chwili młody kierowca wychodzi z auta i zatrzymuje drugi pas. Zmieniam zdanie o kierowcach BMW...nie wszyscy to gbury.
Pan został poproszony przez kobietę o poprawienie się, ponieważ z prawej strony ma dużo miejsca a gdy ktoś wjedzie obok niego to nikt nie otworzy drzwi, pan odpowiedział skoro nie umie parkować to niech sobie znajdzie inne miejsce i sobie poszedł. Tak ciężko było na grzeczną prośbę się poprawić