Witam,
Usiłowałem przed pół godziny wyjechać uliczką osiedlową na ulicę J. S. Bacha, gdy zauważyłem nieprawidłowo zaparkowany samochód (na zdjęciu), mimo widocznych znaków zakazu parkowania, uniemożliwiający wyjazd. Po 10 minutach czekania zjawiła się kobieta, kierowca tegoż samochodu z zakupami w ręku i oznajmiła, że jej nie interesuje, że tu nie można parkować, że ma w d... iż zastawiła swoim samochodem wyjazd.
Czy moglibyście coś zrobić z takimi kierowcami, bo to nie pierwszy taki przypadek.
Podczas wyprzedzania tira (pomimo jazdy z maksymalną dopuszczalną prędkością) facet pojawił się znikąd wjeżdżając mi na zderzak (na oko jechał conajmniej 200km/h), a zaraz po wyprzedzeniu próbował mnie straszyć manewrami sugerującymi chęć zepchnięcia mnie z drogi. Marka samochodu zobowiązuje!
Takich kierowców powinno się zamykać w więzieniu albo przynajmniej odbierać im prawo jazdy dożywotnio...