Typowy, agresywny kark w be-em-ce. Chyba mu jeszcze nie zszedł testosteron po silce, wyzwiska, zajechanie drogi i szarpanie za klamkę. No po prostu król asfaltu
Cofając na parkingu pod Ferio celowo uderzył hakiem w mój przód, bo "powinienem się wycofać" jaśnie hrabiemu. Zamiast przepraszam buraczane uwagi, pretensja bez związku z PORD i brak elementarnej kultury w Wigilię.
Zajebiste Audi w S-line
PS: zajebiste sygnały dźwiękowe