co z tego że są blachy widoczne, skoro właściciel LAMBO nie będzie pamiętał komu pożyczył swoje autko do przejażdżki, był pijany, ktoś pożyczył auto, oddał całe jak był nadal pijany... luzzz bluesss :))) i zapewne BMW miało zepsuty licznik, obaj jechali 50km/h a nagranie zostało zamieszczone w trybie przyspieszonym , późne zółte kilka razy..... nie ma o co bić piany
już widzę jak uczciwą ciężką pracą kupi te lambo i bmw :)))) prawda jest taka, że prawo jest dla biednych... im nic za to nie grozi zupełnie, są zbyt bogaci, mają za duże plecy "wyżej" by ich ktoś dotknąć miał jakimś tam mandatem 500 zł :))) nikt im nic nie udowodni, parę razy za późnym żółtym, kilka wyprzedzeń z prawej strony , prędkość nie wiadomo jaka, bo licznik w bmw M6 popsuty i żyje własnym życiem..... NIE DO RU SZE NIA , pamiętajcie
krótka piłka, jednego gogusia z Lambo, drugiego z BMW powinny odpowiednie służby prześwietlić, skąd kasa na furki, niech to udokumentują, czy to nie z jakiejś lewizny, następnie ukarać za wszystkie przewinienia podczas tych rajdów po centrum miasta... tyle w zasadzie... chociaż znając życie nic im nikt nie zrobi... zbyt bogaci.... ale za kradzież batonika kogoś tam przymknęli i ciągali po sądach
kolega zna tego goscia z bmw m6 i to jest typowy banan z bogatszej rodziny ,srednio zaradny zyciowo i zyjacy raczej na koszt rodzicow. Ogolnie tacy popisywacze maja czesto problemy z dziewczynami i daltego takie popisy . Lambo fajne tylko kierowca jak wyzej pewnie cierpi na to samo co ten z bmw ;)
Trochę się kompromitujecie wygadując takie bzdury, bo pewnie nigdy nie mieliście szansy przejechać się samochodem tej klasy.
A ja w ramach eventów na torach wyścigowych miałem i mogę każdego zapewnić że sprzęt daje możliwość spokojnej i bezpiecznej jazdy z prędkościami nawet znacznie ponad 200km/h.
Przyczepność i droga hamowania są takie że auto staje praktycznie w miejscu, a skręca z taką prędkością nawet pod kątem 90 stopni na skrzyżowaniach.
To są możliwości nieporównywalne z normalnymi samochodami.
I na pewno takie Lambo jadąc nawet 200km/h nie jest zagrożeniem takim jak jakaś paździerzowa Fabia przy 80km/h
Dwie ameby umysłowe, z których każda chce udowodnić, że ma większe przedłużenie... Ze wskazaniem na pacjenta w bejcy - jako większego przeciąga umysłowego: wiem że nie powinienem fikać, ale i tak spróbuję...
Stać na wypasione furmanki to na tor pozapier*alać a nie na ulicy w mieście. Intelektualne pustaki - bozia dała na auto, ale na rozum już zabrakło...
Podejrzewam że nagrywający sprowokował gościa do takiej jazdy (nie wnikam kim jest i skąd co ma). Ja sam bym nie wytrzymał jakby ktoś siedział mi na dupie i to też nie w byle aucie bo ta Bejca też się nieźle odpychała. Auto Lambo bajka - dźwięk niczym Mozart XXI wieku - aż miło słuchać.
co z tego że są blachy widoczne, skoro właściciel LAMBO nie będzie pamiętał komu pożyczył swoje autko do przejażdżki, był pijany, ktoś pożyczył auto, oddał całe jak był nadal pijany... luzzz bluesss :))) i zapewne BMW miało zepsuty licznik, obaj jechali 50km/h a nagranie zostało zamieszczone w trybie przyspieszonym , późne zółte kilka razy..... nie ma o co bić piany