kierowca lambo i bmw to pewnie rodzina.... prezentują zbliżony poziom intelektualny :PPP 200 przez miasto, wyprzedzanie z prawej strony, jazda na czerwonym.... aż się dziwię że nikt nie zginął lub nie został ranny, mieli dużo szczęścia
co z tego że są blachy widoczne, skoro właściciel LAMBO nie będzie pamiętał komu pożyczył swoje autko do przejażdżki, był pijany, ktoś pożyczył auto, oddał całe jak był nadal pijany... luzzz bluesss :))) i zapewne BMW miało zepsuty licznik, obaj jechali 50km/h a nagranie zostało zamieszczone w trybie przyspieszonym , późne zółte kilka razy..... nie ma o co bić piany
już widzę jak uczciwą ciężką pracą kupi te lambo i bmw :)))) prawda jest taka, że prawo jest dla biednych... im nic za to nie grozi zupełnie, są zbyt bogaci, mają za duże plecy "wyżej" by ich ktoś dotknąć miał jakimś tam mandatem 500 zł :))) nikt im nic nie udowodni, parę razy za późnym żółtym, kilka wyprzedzeń z prawej strony , prędkość nie wiadomo jaka, bo licznik w bmw M6 popsuty i żyje własnym życiem..... NIE DO RU SZE NIA , pamiętajcie
Cham rzadkiej urody...