Tępa pinda w passaciku, która parkować się nauczyła, ale tylko tak żeby królewna miała dużo miejsca, bo grube dypsko się inaczej nie zmieści. Miejsca parkingowe tutaj są naprawdę wąskie i rzadko, także następnym razem jakiś kurs może? Albo mniej egoizmu i więcej myślenia, bo tego zabrakło:)
Pan w szarym aucie o tych numerach bezczelnie przytarł tylny zderzak parkując obok innego samochodu. Jak zauważył, że zapisuję numery szybko uciekł z miejsca zdarzenia. Drogi Kierowco! Wiedz, że numery przekazałem poszkodowanemu i sprawa jest zgłoszona na policje!
Od kilkudziesięciu minut stoi na parkingu między domami z włączonym silnikiem i smrodzi spalinami i coś robi w telefonie. Smród spalin w promieniu kilku metrów.
Niebieskie m2 - P*********ony typ, oby się nie skończyło jak z pomarańczowym BMW