To, że paniusia w telefonie siedzi nie znaczy, że jest sama na drodze. BMW, więc oczywiście nie wie co to kierunek, nawet jak jest o parę metrów przed maską i postanawia zajechać drogę
kierowca w złotym Lexusie wraz z towarzyszką na miejscu pasażera, starą blondynką, czują się jak królowie szosy, ale naprawdę wyglądają jak zakompleksione małe istoty, próbujące zrekompensować sobie brak pewności siebie poprzez agresywne zachowanie na drodze.
Płacze jak cofa, tragedia...