Jak na światłach na ścieżce rowerowej jest zielone to ma Pan/Pani obowiązek zwolnić a nie przyspieszać, żeby zdążyć przed nadjeżdżającym rowerem. Ja bym dziś nie wyhamował mając zielone (samochod minął mnie o metr) Oby następna osoba miała równie wiele szczęścia...
Bez sprawdzenia w lusterku czy nie jest wyprzedzany, wjechał parę cm przed moje auto (telefon w łapie) - nawet nie sprawdził czy nie jest wyprzedzany.
Blokowanie lewego pasa - bo się mu należy.
Menda warszawska