Wjechał na czerwonym świetle na skrzyżowanie, żeby potem wyhamować inne samochody. Na obwodówce wjeżdża na żyletki między samochody albo na lewym pasie wyhamowuje ruch bo nagle sobie przypomina że musi zjechać... niebezpieczny kierowca.
Małolat w Polonezie rzuca niedopałki papierosów z okna na jezdnię. Po grzecznym zwróceniu uwagi zaczął mnie wyklinać a ostatecznie napluł mi na samochód i odjechał.
Dobry kierowca, ustąpił pierwszeństwa w wielkim korku inaczej stałbym godzinami