Kierowca nie zachowuje odstępu. Nie dość, że samochód ciężarowy, to trzyma się na zderzaku mimo dość wysokich prędkości na terenie zabudowanym. Gdybym hamował awaryjnie, nie miałby szans na wyhamowanie za mną, co w konsekwencji spowodowałoby bardzo groźny wypadek z tirem z naczepą wpadającym w tył osobówki.
Dodatkowo na i za odcinkiem pomiarowym pod Kolbuszową (w stronę Rzeszowa) wykonał kilka manewrów niebezpiecznych (np. wyprzedzanie drugiego samochodu ciężarowego z naczepą na łuku o 2 w nocy, manewr ten trwał około 15 sekund)
Kierowca jadący 7 lipca w godzinie 2 w nocy powinien stracić uprawnienia za bardzo niebezpieczną jazdę i powodowanie potencjalnego zagrożenia na drodze.
Kierowca nie zachowuje odstępu. Nie dość, że samochód ciężarowy, to trzyma się na zderzaku mimo dość wysokich prędkości na terenie zabudowanym. Gdybym hamował awaryjnie, nie miałby szans na wyhamowanie za mną, co w konsekwencji spowodowałoby bardzo groźny wypadek z tirem z naczepą wpadającym w tył osobówki.
Dodatkowo na i za odcinkiem pomiarowym pod Kolbuszową (w stronę Rzeszowa) wykonał kilka manewrów niebezpiecznych (np. wyprzedzanie drugiego samochodu ciężarowego z naczepą na łuku o 2 w nocy, manewr ten trwał około 15 sekund)
Kierowca jadący 7 lipca w godzinie 2 w nocy powinien stracić uprawnienia za bardzo niebezpieczną jazdę i powodowanie potencjalnego zagrożenia na drodze.