Instrukcja przed takimi sytuacjami:
1. ZAMYKAMY drzwi, żeby taki p**eb nie okładał "siedzącego". Jeśli mamy centralny - łatwo, jeśli nie - trudniej zamkniemy drzwi.
2. Gaśnica z "maseczką kapsaicynową" skutecznie gasi tego typu pożary.
3. Wideorejestrator. Trochę niestety... :/ Żeby po pożarze nie wygrał kłamstwem. Kamery DualCam z wyraźnym obrazem są już poniżej 600 zł.
Być może przykry koleś, nie widać, co było wcześniej, ale równie beznadziejni są Ci którzy złośliwie nie chcą wpuścić auta z prawego pasa (który ma pierwszeństwo) i podjeżdżają, nie wpuszczą bo nie... i nie wiem kto ma wtedy mniejszego, trudno ocenić, czy ten co nie zna przepisów, czy ten, co zbyt ochoczo pierwszeństwo wykorzystuje!
Z takim filmikiem to tylko do Sądu z gościem.
Jak dobrze rozegrasz to posiedzi szmaciarz.
Prawko oczywiście do natychmiastowej konfiskaty, bo widać, że gość jest psychicznie niezrównoważony.
To też pokazuje, że zwiększa się ilość rejestratorów.
Wydaje mi się, że w Rosji moda na rejestratory była spowodowana potrzebą. Tam chamstwo na ulicy czy nawet niebezpieczeństwo było już nienormalne.
Natomiast u nas wcześniej przyszła moda niż to chamstwo się rozprzestrzenia.
No i drugi film wiele wyjaśnia. Parówa ze szmelcwagena próbowała na chama wciskać się z pasa do skrętu w prawo na wprost.
Oba nagrania na policję i skurwiel beknie. Prawko do zabrania i jeszcze oskarżenie o napaść i pobicie.
Jesli tak bylo, to raczej typ wiesniaczka.