Znajdź sobie jakąś pożyteczną pracę, tępaku, staruszki przeprowadzaj na drugą stronę... a jak nie masz co robić to wiesz co pies robi jak niema co robić? ;))
musiało Ci się strasznie nudzić skoro miałeś czas stać na tym chodniku cały czas i bawić się w szeryfa.. weź się za coś bardziej pożytecznego do roboty :)
Policja i straż miejska Ci nie pomoże, parking to zapewne teren prywatny. Kup jakiegoś sztota za 300 zł na Allegro i podstaw się mu pod tył tak, by nie mógł wyjechać (nie ryzykuj swoim autem, bo może się mścić). Tak na miesiąc. Więcej nikomu w tym bloku nie zajmie miejsca
Znajdź sobie jakąś pożyteczną pracę, tępaku, staruszki przeprowadzaj na drugą stronę... a jak nie masz co robić to wiesz co pies robi jak niema co robić? ;))