Niezłym chamem trzeba być, żeby przyjechać do obcego miasta i tak zajeżdżać drogę. Rozumiem, że nie zauważył, że na tym skrzyżowaniu ma skręcać w lewo, ale chyba by mu korona z tego warsiafskiego łba nie spadła, jak by wjechał między corsę a nagrywającego. No, ale pan warsiawiak musi być pierwszy.
Prawo jazdy do wora!
Niezłym chamem trzeba być, żeby przyjechać do obcego miasta i tak zajeżdżać drogę. Rozumiem, że nie zauważył, że na tym skrzyżowaniu ma skręcać w lewo, ale chyba by mu korona z tego warsiafskiego łba nie spadła, jak by wjechał między corsę a nagrywającego. No, ale pan warsiawiak musi być pierwszy.
Prawo jazdy do wora!