Kierowca nie patrzy w lusterka, stwarza bezpośrednie zagrożenie na drodze, po zepchnięciu pojazdu z drogi jedzie dalej jakby nigdy nic. Nosi okulary a jest ślepy, polecam wizytę u okulisty...
Kierowca to agresywny typ w słabej furze. W ogóle nie rozumie idei płynnej jazdy - gaz i hamulec stosuje tylko w pozycji 0/1, skacze po pasach i gdzieś innych uczestników ruchu.
Chyba to efekt kompleksu kiepskiego auta, nawyk słoika albo praskiego cwaniaka. Jakby nie było, słabe towarzystwo na drodze. Lepiej omijać szerokim łukiem.
Wyrzuca pety przez okno.