A ludzie niech sobie skaczą z autobusu na jezdnię. Zastawianie zatok autobusowych to standard na ulicy Francuskiej w Warszawie ale ten palant wyjątkowo bezczelnie zaparkował
dzis za sprawa tego nieoznakowanego radiowozu czulem sie jakby ktos mi naplul na twarz a potem wytarl gownem, stalem na skrzyzowaniu arkuszowej z estrady gdzie jest ruch wahadlowy i gdy z mojej strony bylo zielone z przeciwnej strony ten agent odpala bomby i na czerwonym sobie przejezdza a po skrzyzowaniu je wylacza, jedyne co to wystawilem rece za okno i zaczalem bic brawo
Niepełnosprawny kierowca, na ciele lub na umyśle