nie wiem czy zazdroscic opanowania samochodu w poslizgu, czy duzego szczescia.. ale na pewno nie zazdroszcze malego mozdzka ktory spowodowal rozpedzenie samochodu do takiej predkosci - przeciez to proszenie sie o smierc (jak nie swoja, to czyjas - pol biedy Twoja....)
Bardzo mi przykro ale niestety nie pierwsza i nie ostatnia:
http://moto.money.pl/wiadomosci/aktualnosci/artykul/plaga-kradziezy-mazdy-6---jak-sie,237,0,1874669.html
http://natemat.pl/150101,youtuber-zrobil-wlasne-dochodzenie-w-sprawie-fali-kradziezy-mazdy-6-w-warszawie