Prawie mnie potrącił jak naćpany szedłem chodnikiem, popluł sobie całą twarz jak na mnie krzyczał po czym wytarł to w koszulkę , chciał ruszyć ale nie opanował sprzęgła i mu zgasł
Taksiarz, który puszcza długimi będąc kilometr dalej i jadąc wolniej niż samochód na lewym pasie. Następnie pokazuje środkowy palec i sam zasuwa lewym pasem, gdy prawy pozostaje pusty. Cham a nie zawodowy kierowca!
Samiec Alfa z BMW nie potrafi parkować w dwóch prostych liniach stając po ukosie. Kolorowanka kredki i z biegiem czasu sztuka nie wyjeżdżania za linie zostanie opanowana.
Sugerowałbym jazdy doszkalające, bo kierowca ma ewidentny problem z parkowaniem w szerokim miejscu parkingowym, tak by nie uprzykrzać życia innemu kierującemu.
Jeszcze tydzień takiej jazdy i cały wydech będzie w piance