Cwaniara już gotowy tekst, że się zgubiła i ojej. Bo przecież nie można się zatrzymać i spytać kogoś o drogę. Baaa nawigacji w tym samochodzie też pewnie nie ma. Że nie wspomnę o telefonie komórkowym wyposażonym w gps, pewnie takiego też nie posiada. Jakby nagrywający jeszcze chwile z nią porozmawiał to okazałoby się, że ona to nie ona i ktoś inny prowadził.
Rozumiem, że nagrywający zgłosił się po swój mandat za przejazd chodnikiem dla ludzi? Obok była ścieżka rowerowa, ale niestety nasz "bohater" musiał koniecznie nagrać ten sensacyjny materiał i ścigał ludzi bez podstawy prawnej ku temu.
Przestrzega, zgłosić do opieki społecznej nie umie wychowywać dzieci