Tragedia, nie wiem dlaczego tacy ludzie wyjeżdżają na drogę. Niebezpieczny kierowca, agresywny, nie przestrzega przepisów i nie zwraca uwagi na innych uczestników ruchu. Radzę uważać
Niby "Kelce" leżą na zachód od Wisły, ale panuje tam zaściankowość, prostota, marazm, szarzyzna, bylejakość i biede. Ech scyrozyki, kiedy wy doroślejecie. Bliżej wam ciągle do chamów z Łukowa i Białej Podlaskiej.
Uprzejma dziewczyna która wpuści zawsze podczas korku i jeszcze podziękuje awaryjnym. Jedyne do czego mogłabym się przyczepić to ten wzrok który onieśmiela jak spojrzy i prawie nie wjechalam do rowu :*
Tragedia, nie wiem dlaczego tacy ludzie wyjeżdżają na drogę. Niebezpieczny kierowca, agresywny, nie przestrzega przepisów i nie zwraca uwagi na innych uczestników ruchu. Radzę uważać