Ten pan to chyba był wczorajszy. Wg. GPS dopiero po ok. 2.5 km raczył się zatrzymać, a srebrny wcześniej go "ściągał" na stację LPG. Wyjeżdżał z ogródków działkowych. Czyżby impreza się przedłużyła? xD
Ambicjonalny furiat. Na zwężeniu dwóch pasów do jednego w jeździe na suwak wjechałem tuż przed niego. Tak to ubodło jego ambicję, że wyjechał ze swojego pasa i pasem redukowanym przeskoczył 2 samochody do przodu... by znowu wrócić na ten sam pas ale już 2 samochody dalej.
Ten pan to chyba był wczorajszy. Wg. GPS dopiero po ok. 2.5 km raczył się zatrzymać, a srebrny wcześniej go "ściągał" na stację LPG. Wyjeżdżał z ogródków działkowych. Czyżby impreza się przedłużyła? xD