Żałosne jest to, że co poniektórzy próbują tu współwiny szukać. Żałosne. Że niby nagrywający mógł to mógł tamto.
Ale co mógł kierowca seata? Co?
A co dodatkowo powinien kierowca seata?
Kierowcy seata za dużo się F1 naoglądał...
Żałosny typ, żałosne tłumaczenie.
Pomijam kwestie kto miał pierwszeństwo bo to jest oczywiste. Jednak nagrywajacy moim zdaniem nie zrobił wszystkiego aby tej kolizji uniknąć.
Niska prędkość, samochody nie zmieniają gwałtownie pasów ruchu, generalnie wystarczająco dużo czasu na podjęcie decyzji o naciśnięciu hamulca. Od najechania na linie przerywana do uderzenia mija 2s. Zamiar kierowcy Seata można było już przewidzieć sekundę wcześniej co daje nam 3s na reakcję przy 10-15km/h.
Wystarczy, żeby Policja w nagrodę za zgłoszenie (nagrane na kamerce) wypłacała część mandatu szeryfa, np. 50 zł. Wtedy wszyscy będą ich nagrywać, a cały ewenement na pewno zostanie w końcu nagłośniony w radiu i telewizji, co doprowadzi do znacznego ograniczenia szeryfowania! Każdy szeryf trzy razy pomyśli zanim zajedzie komuś drogę, bo będzie wiedział, że wiele osób chętnie przyjmie jego 50 zł!
Świetny kierowca, brakuje takich na drogach.